Troche z poślizgiem wrzucam Wam podsumowanie października! Mimo że od kilku dni nie wychyliłam nogi na bieganie. Udało mi się w październiku przebiec ponad 100 kilometrów! Jestem z siebie bardzo dumna! Mam nadzieję, że szybko będę mogła wrócić do treningów. Nie chciałabym znów zaczynać od 5 km ;)
Ps. Piegowata Mama ... pisałaś ostatnio, po co ludziom robienie zdjęć z ekranu telefonu :) tadam! Blogger na telefonie tez bardzo ułatwia sprawę :)
Trzymajcie kciuki za Listopad ;)
Trzymajcie kciuki za Listopad ;)
A trzymam kciuki!!! Oby szło jeszcze lepiej! Ściskam cieplutko! :D
Poszło Ci świetnie i oby tak dalej, trzymam kciuki za szybko powrót do biegania:*
Wiesz, tam gdzie ja zetknęłam się ze zrzutami to niestety były one wykonywane raczej w niecnych celach dlatego chciałam się dowiedzieć jak tę umiejętność wykorzystują normalni ludzie :)