Rss Feed
  1. Grudzień

    niedziela, grudnia 07, 2014


    Grudzień przyszedł niespodziewanie. Niby czekałam na ten miesiąc, ale nie spodziewałam się, że nadejdzie tak szybko i poprostu zacznie się toczyć, swoim torem.

    I powoli zaczynam czuć te motyle w brzuchu, bo to nasze pierwsze święta w UK. Dziwnie tak bez rodziny, tak daleko, przy świątecznym stole tylko we trójkę plus Skype.

    Nie jest tak, że źle się tu czuję, albo tęsknię. Jest inaczej z dala od rodziny. Trzeba radzić sobie samemu, kiedy człowiek już przestawi się na ten tryb idzie bardzo sprawnie.

    Angielska jesień była dla nas bardzo łaskawa. Było ciepło, mało padało. W listopadzie zdarzało mi się biegać w krótkim rękawku.
    Mam nadzieję, że zima też będzie łaskawa, narazie jest chłodno ale nie pada :)

    Ale święta nadchodzą, sama włączam już świateczne piosenki.
    Wciąga mnie ten przedświąteczny zgiełk. W tygodniu będziemy ubierać choinkę. A w oknach zawieszę kiczowane ozdoby, lampki mrugające. Uwielbiam :)

    Otoczymy się rzeczami które przypominają dom, pierniki od teściowej, ulepie piergoi, ugotuję postna kapustkę. Prezenty od Mikołajów z Polski znajdą się pod choinką. A oprócz tego przygarniemy trochę angielskich przepisów i tradycji.

    A Wy jak spędzacie święta?

    *tworzymy pierwsze świąteczne ozdoby

    *przedstawienie w naszym lokalnym Children's Centre


Obsługiwane przez usługę Blogger.

Popular Posts

About