Robiłam niedawno takie bardziej tradycyjne klopsiki.
Początkowo post opierał się bardziej o mizerię
Ale po publikacji koleżanka poprosiła mnie o przepis, bo każdy robi inaczej klopsiki. No tak, racja. A jak jeszcze można zrobić je inaczej, ale tak żeby nadal były z dietetycznego punktu widzenia "zdrowe" czyli nie smażąc ich na "mielaki"?
Wynalazłam takie oto cudo-przepis. Kuchnia pachniała przez wiele godzin chińskim take-away'em. Pycha.
Klopsiki z indyka z makaronem
4 - 6 porcji
Składniki:
400 gram mięsa mielone z indyka (najlepiej gdyby to było mięso z piersi)
1 wiązka trawy cytrynowej
2 ząbki czosnku
1 limonka
sos sojowy
pietruszka świeża
makaron typu noodles
opcjonalnie 3 papryki w różnych kolorach (a właściwie są ich potrzebne 3 razy po 1/3 papryki maksymalnie. Ja nie przepadam za papryką... wiem, wiem, więc nie dałam)
użyłam też gotowego sosu sweet chilli z działu z jedzeniem typu "china food"
Wykonanie:
Limonke umyć i trochę obrać za pomocą obieraczki, pokroić na cieniuteczki paseczki to co obraliśmy (nie za dużo tego obierać). Mięso mielone wymieszać z paseczkami skorki limonki, sokiem z limonki, 3 łyżkami sosu sojowego, solą, pieprzem, posiekaną pietruszką, posiekaną trawą cytrynową. Zagotować wodę w garnku dodając do niej 1-2 łyżki sosu sojowego. Uformować kulki z mięsa i wrzucać na wrzatek. Podawać z przygotowanym makaronem wg przepisu z opakowania. Można do makaronu dodać posiekaną drobno paprykę w trzech kolorach, posiekana pietruszkę. Całośc idealnie wspołgra z sosem sweet chilli.
Smacznego!
0 komentarze:
Prześlij komentarz