Oglądałam jakiś czas temu film na TEDzie o tym, że żeby zacząć...
trzeba zacząć 7 razy.
Więc zaczęłam 7 razy, w sumie to już dziś 10.
A dlaczego? To możecie przeczytać w poście niżej.
A Wy? Co uważacie o tej przewrotnej teorii?
Ponoć tez działanie wchodzi w nawyk powtórzone przez 21 dni.
A inna teoria mówi o tym by zanim się do czegoś zrazisz spróbować tego przez 30 dni.
A jaki Wy macie pomysł na to by zacząć, wytrwać, polubić, wpoić sobie nawyk?
By zacząć, wytrwać i polubić trzeba wiedzieć po co się to robi. Trzeba postawić sobie cel i dążyć do jego realizacji mimo wszystko.