Rss Feed
  1. Szpital

    czwartek, czerwca 12, 2014

    Środek nocy, Ignaś nie może oddychać, karetka, jazda do szpitala oddalonego o godzinę drogi, czekanie kilka godzin, wypis skoro świt.
    Wszystko dobrze już.

    Przeraziłam się naprawdę. Paskudny wirus ot co. Aż nie do pomyślenia, że dziś 4 dni po czuje sie super już. Zdrowe dziecko.

    Oj sie przestraszylam, mocno...

    Miałam przygotowane posty na brudno, ale nie było czasu wstawiać.

    My zdrowiejemy i korzystamy z lata :)

  2. 1 komentarze:

    1. BogusiaM pisze...

      Ojej aż tak od wirusa? Zdrówka, ucałuj małego...

    Prześlij komentarz

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Popular Posts

About